Hrebenne - Kornie - Machnów Stary - Lubycza Królewska

Pierwszą z proponowanych przez nas tras rowerowych jest wycieczka po okolicach Hrebennego.

  • Średni czas: około 4 godzin
  • Długość trasy: około 28 km
  • Ograniczenia wiekowe: brak
    (dzieci bezwzględnie pod stałą opieką dorosłych)
  • Polecana pora roku: wiosna, lato, jesień

Już na początku wycieczki trafiamy na cerkiew pw. św Mikołaja. Ten unikalny zabytek warto dokładnie obejrzeć. Tym bardziej, ze ze wzgórza na którym jest ona położona rozpościera się ciekawy widok na położone w dole stawy i przejście graniczne. W chwili pisania tego tekstu (lipiec 2012) cerkiew i dzwonnica przechodzą remont polegający na wymianie gontów i poprawieniu kondycji budowli.

Wycieczkę proponujemy zacząć od udania się w kierunku wsi Kornie. Można kierować się od cerkwi czerwonym szlakiem rowerowym. Jest ona dobrze oznaczona, a przy drodze znajduje się czytelna tablica informacyjna.

Podążając tą ścieżką trafimy w pobliskim lesie na stary cmentarz, a dalej na stację kolejową Hrebenne. Przejazd kolejowy nie jest strzeżony więc ostrożnie przechodzimy na drugą stronę.

Szlak poprowadzi nas przez wieś Mosty Małe. Zaraz za nią skręcamy w prawo - w polną drogę wiodącą wprost na górujące nad miejscowością Kornie wzgórze.

Kornie wybieramy nie bez przypadku. Tam możemy obejrzeć bunkry linii Mołotowa. Jest ich kilka, niemal każda większa kępa drzew na polach zwiastuje kryjący się w niej bunkier. W lesie poniżej, do którego prowadzi polna droga, także można znaleźć bunkry - około 3. Niestety nie udało nam się ich zlokalizować i sfotografować.

Większość z nich została wysadzona, zwiedzanie ich wnętrza nie jest możliwe i grozi niebezpieczeństwem. Jednak widoczne systemy umocnień i bloki żelbetonowej konstrukcji nadal robią wrażenie.

Podążając dalej ścieżką, którą tu przybyliśmy dojedziemy do skrzyżowania. Po prawej naszej stronie znajdować się powinien kościół z drewnianą dzwonnicą (stojącą na lewo od wejścia). Warto poświęcić chwilę na ich obejrzenie.

Kierujemy się stąd w kierunku północnym, do Machnowa Starego, zostawiając Kornie za plecami. Droga jest miejscami w kiepskim stanie, pokonanie jej samochodem nie byłoby łatwe, ale rower radzi sobie wyśmienicie.

UWAGA! Na tej trasie licznie występuje Barszcz Sosnowskiego - silnie parząca roślina, która powoduje trudne w leczeniu oparzenia skóry.

W Machnowie Starym również warto zabawić kilka chwil. Czas zdaje się tu płynąć jakby nieco wolniej. Pozostałe po dawnej świetności PGRów bloki zdają się jednak tętnić życiem. Jest tu ładna świątynia i stary prawosławny cmentarz.

Z Machnowa jedziemy dalej na północ. Skręcamy w lewo i udajemy się drogą w kierunku Lubyczy Królewskiej - oddalonej o około 7.6 km.

Tu warto zatrzymać się na dłużej, odpocząć i coś zjeść. To bardzo urocze miejsce, tuż przy drodze na przejście graniczne więc ruch pojazdów jest tu wzmożony.

Z Lubyczy drogą E372 jedziemy w kierunku Hrebennego, skąd wyruszyliśmy. Bardziej wytrwali mogą jeszcze pokusić się o wyprawę do pobliskich Siedlisk. Tę trasę opiszemy przy okazji kolejnych wypraw.

Komentarze   

+1 #3 Przemek 2016-04-28 20:08
Bardzo dziękuję za ten artykuł. Dowiedziałem się dużo o trasie, którą przebyłem...sam ochodem. Pobłądziłem. Nie przeczytałem instrukcji urządzenia GPS i byłem mądrzejszy od mapy :-* , ale dzięki temu wycieczka była przednia. Rzeczywiście było to...połączenie pięknych widoków z wyprawą off-road.
Polecam. Rowerem.
Pozdrawiam.
Cytować | Zgłoś administratorowi
0 #2 Kazimierz 2015-06-16 14:14
Witam
Urodziłem się w Korniach,skąd wyjechałem w latach 70-tych.Ostatni o odwiedziłem moją wioskę i stwierdziłem,że pozostało bardzo mało domostw.Jednak serce zabiło mi mocniej.Szkoda, że nie ma już budynku gdzie mieściła się szkoła,sklep i świetlica do której chodziło się na potańcówki. Pozdrawiam,były mieszkaniec
Cytować | Zgłoś administratorowi
0 #1 Robert 2014-11-12 11:46
Super tereny na rower widzę. Fajne trasy a do tego masa atrakcji. Dzięki za opis!
Cytować | Zgłoś administratorowi